#WykresDnia: FAANG nad przepaścią?

Jeśli historia lubi się powtarzać, to obecnie inwestorzy powinni unikać akcji technologicznych gigantów. Rodzi się jednak pytanie – czy można porównać bańkę internetową dotcomów do sytuacji największych firm technologicznych mających globalny zasięg?

Publikacja: 21.11.2018 10:42

#WykresDnia: FAANG nad przepaścią?

Foto: AFP

Holger Zschaepitz z „Die Welt" zaprezentował wykresy spółek technologicznych z amerykańskiego rynku akcji – przedstawił ich kapitalizację jako procent kapitalizacji całego rynku. Dziennikarz porównał „dwie giełdowe epoki".

parkiet.com

Pierwszą „epoką" jest słynna bańka internetowa (tzw. dotcomów), która powstała w wyniku wielkiego entuzjazmu inwestorów nabywających akcje spółek związanych – mocniej lub luźniej – z branżą internetową. Działo się to w latach 1995–2001. Notowania większości spółek internetowych rosły jak na drożdżach i na koniec wiele z nich było skrajnie przewartościowanych. Inwestorzy wierzyli, że firmy internetowe to przyszłość gospodarki i takie przedsiębiorstwa szybko będą generować duże zyski. Jak w przypadku każdej bańki, doszło do gwałtownego załamania. Ten okres uznaje się za jeden z najsłynniejszych w historii rynku kapitałowego – został wielokrotnie opisany przez publicystów i przeanalizowany przez naukowców.

Drugi porównywany przez dziennikarza wykres dotyczy obecnych czasów. Chodzi o grupę spółek określanych jako FAANG, czyli Facebook, Apple, Amazon, Netflix oraz Google – dziś Alphabet. Te pięć spółek przez ostatnie lata było faworytami globalnych inwestorów. Jak widzimy, na wykresie, firmy FAANG znajdowały się od 2006 r. w nieustannym trendzie wzrostowym. Inwestorzy przez lata doceniali rozwój tych spółek i ich coraz większą rolę we współczesnych społeczeństwach.

Akcje FAANG teraz są wyprzedawane. Każdy z tych gigantów technologicznych jest o ponad 20 proc. tańszy w porównaniu z tegorocznymi szczytami. Ale może najgorsze dopiero przed nimi? Przecież wykres FAANG jest bliźniaczo podobny do tego przedstawiającego bańkę internetową (przed największym załamaniem). I to zaczyna niepokoić, zarówno inwestorów, jak i dziennikarzy.

SAŁ

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty